W Bajkowym Grodzie dzieją się naprawdę niesamowite rzeczy. Ostatnimi czasy odwiedził nas bardzo dziwny gość. Ubrany był trochę staroświecko, dziwnie się zachowywał, a nawet nie wiedział co to komórka. Okazało się, że jest dziewiętnastowiecznym wynalazcą. Zbudował wehikuł czasu, którym zaczął podróżować w przyszłość. Jednak maszyna, nie była tak doskonała jak przypuszczał i gdy był w XXI wieku, nagle się rozsypała, a jej części spadły na różne kontynenty. Wynalazca nie umie się odnaleźć w dzisiejszym świecie, dlatego my mu pomożemy! Nasz magiczny globus wskazuje nam kierunek, w który mamy się udać. W ten sposób znaleźliśmy się w Tajlandii. Bardzo miła Tajka pokazała nam jak zrobić egzotyczne butelki, a nawet udało nam się odnaleźć pierwszą część wehikułu. Ale to nie koniec naszych poszukiwań...
sobota, 13 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz